
Muzeum Motoryzacji i Techniki w Otrębusach
Dawno mnie tu nie było, ale postanowiłam ruszyć z nowym cyklem. Tym razem będzie to seria artykułów poświęconych ciekawym miejscom do zwiedzania. Postaram się wybrać te najbardziej atrakcyjne, nietuzinkowe i warte odwiedzenia. Na pierwszy ogień chciałabym zaprosić Was na zwiedzanie prywatnego Muzeum Motoryzacji i Techniki w Otrębusach.
Muzeum powstało w 1995 roku i jest to prywatna kolekcja ponad 300 zabytkowych eksponatów. Mamy tu auta z lat 20- stych i 30-stych, pojazdy z czasów II wojny światowej, klasyczne “american dream” oraz nasze rodzime perełki z czasów PRL. To jednak nie wszystko! Oprócz pięknych samochodów, możemy tu podziwiać również stare motocykle, a także kolekcję wszelakich rekwizytów tj. stare radia, plakaty, maszyny do szycia, oldschoolowe tabliczki, wagi, telewizory, a także przedmioty związane z lotnictwem i militariami. Muzeum należy do rodziny dziennikarza motoryzacyjnego, Patryka Mikiciuka.
Jest to prawdziwa gratka dla miłośników motoryzacji i nie tylko. To niepowtarzalna okazja, aby odbyć sentymentalną podróż w czasie. Poniżej kilka moich zdjęć na zachętę 🙂




Praga Oświęcim

Praga Oświęcim to perełka, którą zapewne niewielu z Was kojarzy. Jest to piękne auto, które w latach 30 uchodziło za luksusowe. Jeździło nim wiele znanych osobistości, m.in. malarz Wojciech Kossak, śpiewak Jan Kiepura oraz kierowca rajdowy Jan Ripper. W 1931 roku samochód produkowany w Oświęcimiu przejechał rajd Monte Carlo pokonując znane, europejskie marki. Obecnie jedno z zachowanych aut można podziwiać w Oświęcimiu na multimedialnej wystawie poświęconej dziejom miasta.. Samochód został poddany renowacji i obecnie stanowi ciekawe uzupełnienie ekspozycji.
Informacje praktyczne:
Muzeum znajduje się we wsi Otrębusy zlokalizowanej niedaleko Warszawy. Aby dojechać na miejsce możemy skorzystać z kolejki WKD. Podróż trwa około 40 min. w jedną stronę. Bardzo polecam, szczególnie pasjonatom techniki, militariów, wszelakich staroci i miłośnikom vintage. To miejsce ma w sobie magię. Zawsze zabieram tam znajomych, którzy chcieliby zobaczyć coś nietypowego. Lubię to miejsce i co jakiś czas wracam, aby zobaczyć, co się zmieniło. Muzeum cały czas przyjmuje nowe eksponaty i zmienia nieco ekspozycję. Mam nadzieję, że moj wpis zachęci Was do odwiedzenia tego miejsca i Wasze wrażenia będą równie pozytywne, jak moje.
Kama
Podobne muzeum jest w okolicach Wrocławia, niestety z mniejszą kolekcją, ale bardzo nam się podobało! W ogóle, dużo bardziej rozumiem zachwyt nad starymi autami, które rzeczywiście są historią, niż tymi najnowszymi i ,,fajnymi”. Super, że będzie nowy cykl i nowe paliwo napędowe. Brakowało nam Ciebie! 💜